Chrzciny w łykend

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-09-19 10:29:56 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

ikov

2017-09-19 12:26:36 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

NeandertoLis

2017-09-20 03:04:58 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował
bo mi się tantiemy defraudują)

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-09-20 08:23:15 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował
bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi się
nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

ikov

2017-09-20 08:34:40 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował
bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi się
nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

goła baba

2017-09-20 11:46:28 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował
bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi się
nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

NeandertoLis

2017-09-21 02:20:31 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi
się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem
.
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

kwaczy

2017-09-21 06:21:34 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi
się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem
..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie nadwiślańsko-nadbałtyckie:
"zfraudować się ze strachu"

goła baba

2017-09-21 06:35:52 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi
się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem
..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

ikov

2017-09-21 07:28:56 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi
się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem
..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

goła baba

2017-09-21 08:57:12 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi
się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem
..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

kwaczy

2017-09-22 10:46:42 UTC

Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu co się
Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z
Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że już mi
się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem
..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

NeandertoLis

2017-09-24 06:16:36 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z
Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że
już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-09-24 17:00:29 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie z
Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że
już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do niego
na leży się.

NeandertoLis

2017-09-25 04:02:04 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie
z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że
już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do niego
na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla
aby odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym
i rozwiąże takie ot bytowe problemy"

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

kwaczy

2017-09-25 08:13:38 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie
z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że
już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do niego
na leży się.

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można było
poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

goła baba

2017-09-25 16:40:55 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym miejscu
co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz będzie
z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował, że
już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do niego
na leży się.

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można było
poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

NeandertoLis

2017-09-26 01:30:42 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym
miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz
będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można było
poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

kwaczy

2017-09-26 06:09:45 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym
miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz
będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można było
poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

goła baba

2017-09-26 06:13:13 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym
miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz
będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można było
poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

kwaczy

2017-09-26 06:35:43 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym
miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz
będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można było
poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

NeandertoLis

2017-09-27 01:33:07 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym
miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz
będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie
będę cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można
było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-09-27 06:04:08 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w wyznaczonym
miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech mocz
będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie
będę cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też można
było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich cen
w lidlu.

NeandertoLis

2017-09-28 00:04:38 UTC

Post by NeandertoLis
Znaczy do pacyfiku będę mocz oddawał w
wyznaczonym miejscu co się Stańley Park nazywa.

Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie
będę cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana
do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich cen
w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-09-28 14:32:07 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie
będę cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana
do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż... może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich cen
w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

kwaczy

2017-09-29 06:03:32 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej nie
będę cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana
do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich cen
w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

goła baba

2017-09-29 10:35:27 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej
nie
będę cytatował bo mi się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można
się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa budowlana
do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich cen
w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

NeandertoLis

2017-09-30 08:14:07 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

ikov

2017-10-02 05:18:25 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati. Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

goła baba

2017-10-03 06:48:34 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

kwaczy

2017-10-03 07:06:05 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy.
Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się
wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy
można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu brailla
aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

goła baba

2017-10-03 08:58:27 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy.
Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się
wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy
można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się gazet.
Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać, potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

kwaczy

2017-10-03 10:26:05 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie. Tęskniliśmy.
Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się
wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie chcieć.Czy
można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać,
potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

goła baba

2017-10-04 07:40:06 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie.
Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już się
wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze
toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać,
potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy
trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

ikov

2017-10-04 17:17:38 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie.
Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już
się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud = Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze
toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać,
potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy
trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na
tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

goła baba

2017-10-04 18:13:38 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie.
Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już
się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to mąż
tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze
toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać,
potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend
niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy
trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na
tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

kwaczy

2017-10-05 04:54:17 UTC

Post by goÅa baba
Światowy człowiek z Ciebie.
Tęskniliśmy. Niech
mocz będzie z Tobą.

Byleś nie umoczył, ale zamoczenia
życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już
się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to
mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze
toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać,
potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend
niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy
trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na
tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I do
pół litra.

goła baba

2017-10-05 06:28:06 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale zamoczenia
życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w
konwersacje cytat z klasyka - ale już
się wiecej
nie będę cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to
mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można
się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że
nie
pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się ze
strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez ucho
igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja ekipa
budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na papierze
toaletowym i
rozwiąże takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też
można było poczytać. Ważne było żeby najpierw czytać,
potem
używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz weekend
niskich
cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do Oazy
trenować
szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się na
tych
pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I do
pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko zakrapla.

NeandertoLis

2017-10-06 03:50:27 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale zamoczenia
życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to
mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że
nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się
ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez
ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja
ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby odszyfrować wiadomość wyciśnietą na
papierze toaletowym i rozwiąże takie ot bytowe
problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też można było poczytać. Ważne było żeby
najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się
na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I do
pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-10-07 09:50:58 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale zamoczenia
życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie (zgrabnie
wplotłem w konwersacje cytat z
klasyka - ale już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się tantiemy
defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to
mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam, że
nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować się
ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez
ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja
ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się alfabetu
brailla aby odszyfrować wiadomość wyciśnietą na
papierze toaletowym i rozwiąże takie ot bytowe
problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało się
gazet. Też można było poczytać. Ważne było żeby
najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co się
na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się
rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I do
pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

NeandertoLis

2017-10-09 03:18:51 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale zamoczenia
życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi się
tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to
mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez
ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja
ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się
rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-10-09 08:06:27 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale zamoczenia
życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi się
tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie to
mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

To niemożliwe mam demencję: pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem z
rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd przez
ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała moja
ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to się
nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug się
rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka co
najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja mam w domu wielokrotnie przekroczoną normę współczynnika jajeczności.
Chętnie przyjmę dziewczynkę/Ukrainkę/eunucha. Do obrobienia dzieciaki,
chata, ogród, pies, kot. Męża samodzielnie. Znajdź mnie na fejsie.

NeandertoLis

2017-10-09 18:02:55 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

pożycz tego chłopa bo na ryby(wódke) nie ma z kim iść sama pcia nadobna
mi się po chałupie szarogęsi, obiecuję oddać w stanie niepogorzszonym
Fejsa nie mam bo mnie już dwa razy zbanowali to sobie odpuściłem:)
przez to i wyszukać coś trudno:( ale poiskam;)

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-10-10 06:17:15 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię pójść.
To taka biedronka tylko, że ikea.

kwaczy

2017-10-10 08:10:35 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
nadwiślańsko-nadbałtyckie: "zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię pójść.
To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

goła baba

2017-10-10 11:27:29 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam kawałek
chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.

kwaczy

2017-10-11 07:06:27 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w
konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy.
Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce nie
chcieć.Czy można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z
worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru
używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To
se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz, jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że
wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam kawałek
chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

goła baba

2017-10-11 15:26:41 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w
konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował
bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks kasy.
Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie chce
nie
chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to mogą
być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z
worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży
się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru
używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To
se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz,
jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że
wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje, inaczej
bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam
kawałek chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

Na bociana uważaj. Niczego nie podpisuj! Ja nie będę żyrować.

kwaczy

2017-10-12 06:16:27 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w
konwersacje
cytat z klasyka - ale już się
wiecej nie będę cytatował
bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks
kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie
chce nie
chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to
mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie z
worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud + Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne
powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na leży
się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować
wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru
używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać. To
se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz,
jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że
wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje,
inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do
tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do
pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz
sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam
kawałek chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

Na bociana uważaj. Niczego nie podpisuj! Ja nie będę żyrować.

Żyrować to już na biedronce chciałaś. A wystarczyło zjeść banana!

goła baba

2017-10-12 06:36:26 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w
konwersacje
cytat z klasyka - ale już
się
wiecej nie będę cytatował
bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks
kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie
chce nie
chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to
mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie
z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud +
Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne
powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma
wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej
wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba
cała
moja ekipa budowlana do niego na
leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować
wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru
używało
się gazet. Też można było poczytać. Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać.
To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz,
jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba, że
wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje,
inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo do
tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do
pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz
sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam
kawałek chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

Na bociana uważaj. Niczego nie podpisuj! Ja nie będę żyrować.

Żyrować to już na biedronce chciałaś. A wystarczyło zjeść banana!

Próbowałam w poprzek i wzdłuż. A noża ne było. Zjem snickersa, chociaż
trochę śmierdzi po całym dniu.

kwaczy

2017-10-12 06:55:03 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w
konwersacje
cytat z klasyka - ale
już się
wiecej nie będę
cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks
kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie
chce nie
chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to
mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować zgodnie
z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud +
Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne
powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma
wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej
wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy. Chyba
cała
moja ekipa budowlana do niego na
leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę się
alfabetu brailla aby odszyfrować
wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku papieru
używało
się gazet. Też można było poczytać.
Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać.
To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz zaraz,
jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba,
że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje,
inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo
do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do
pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz
sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby
gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja mam w domu wielokrotnie przekroczoną normę współczynnika
jajeczności.
Chętnie przyjmę dziewczynkę/Ukrainkę/eunucha. Do obrobienia dzieciaki,
chata, ogród, pies, kot. Męża samodzielnie. Znajdź mnie na fejsie.

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam
kawałek chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

Na bociana uważaj. Niczego nie podpisuj! Ja nie będę żyrować.

Żyrować to już na biedronce chciałaś. A wystarczyło zjeść banana!

Próbowałam w poprzek i wzdłuż. A noża ne było. Zjem snickersa, chociaż
trochę śmierdzi po całym dniu.

Bo ten snickers to banan, ale po całym dniu.

ikov

2017-10-12 07:38:02 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z całego
serca.

Mocium Panie, Moczem Panie
(zgrabnie wplotłem w
konwersacje
cytat z klasyka - ale
już się
wiecej nie będę
cytatował bo mi
się tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks
kasy. Mnie
to mąż tak zdefraudował,
że już mi się nawet nie
chce nie
chcieć.Czy można się
zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to
mogą być
wspomnienia z chcieciństwa.

pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować
zgodnie z worem
z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud +
Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne
powiedzenie
"zfraudować
się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma
wielkie
oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej
wielbłąd
przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w
przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy.
Chyba cała
moja ekipa budowlana do niego na
leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę
się
alfabetu brailla aby odszyfrować
wiadomość
wyciśnietą na papierze toaletowym i
rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku
papieru używało
się gazet. Też można było poczytać.
Ważne
było
żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać.
To se ne
wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz
zaraz, jak to
się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba,
że wolisz
weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do
Oazy trenować szanty marszowe przed
pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co
się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie zacytowac z
pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje,
inaczej bug
się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś
przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo
do tanka
co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do ...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do
pomocy. I
do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz
sobie oko
zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby gospodarstwach
rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja mam w domu wielokrotnie przekroczoną normę współczynnika
jajeczności.
Chętnie przyjmę dziewczynkę/Ukrainkę/eunucha. Do obrobienia
dzieciaki,
chata, ogród, pies, kot. Męża samodzielnie. Znajdź mnie na fejsie.

pożycz tego chłopa bo na ryby(wódke) nie ma z kim iść sama pcia
nadobna
mi się po chałupie szarogęsi, obiecuję oddać w stanie niepogorzszonym
Fejsa nie mam bo mnie już dwa razy zbanowali to sobie odpuściłem:)
przez to i wyszukać coś trudno:( ale poiskam;)

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też lubię
pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je sfermentować, a
złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam
kawałek chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

Na bociana uważaj. Niczego nie podpisuj! Ja nie będę żyrować.

Żyrować to już na biedronce chciałaś. A wystarczyło zjeść banana!

Próbowałam w poprzek i wzdłuż. A noża ne było. Zjem snickersa, chociaż
trochę śmierdzi po całym dniu.

Bo ten snickers to banan, ale po całym dniu.

Przepraszam, ja tu tylko otworzę okno i już wychodzę.

NeandertoLis

2017-10-13 03:59:17 UTC

Post by ikov
Byleś nie umoczył, ale
zamoczenia życzę z
całego serca.

Mocium Panie, Moczem
Panie (zgrabnie
wplotłem w konwersacje
cytat z klasyka - ale
już się wiecej nie będę
cytatował bo mi się
tantiemy defraudują)

Chętnie odkupię za iks
kasy. Mnie to mąż tak
zdefraudował,
że już mi się nawet nie
chce nie chcieć.Czy
można się zfraudować?

Z. Freud twierdzi, że to
mogą być wspomnienia z
chcieciństwa.

To niemożliwe mam
pamiętam,
że nie pamiętam.

można się zfraudować
zgodnie z worem z rowem ..
a, O! przypomniałem sobie,
zgodnie ze wzorem: fraud +
Saud =
Schadenfreude

Jest nawet jakie słynne
powiedzenie
"zfraudować się ze strachu"

I właśnie dlatego Strach ma
wielkie oczy.

Piąty stan skupienia.

Wypijmy. Za parcie.

Zaparcie powiadam ci: prędzej
wielbłąd przez ucho igielne....

obstrukcja nie jest moja cechą
dominującą w przciwieństwie

Niech żyje cech Wolnomurarzy.
Chyba cała moja ekipa budowlana do
niego na leży się.

wolne mulenie pozwala na refleksje,
jak choćby dla naprzykładu: "nauczę
się alfabetu brailla aby
odszyfrować wiadomość wyciśnietą na
papierze toaletowym i rozwiąże
takie ot bytowe problemy"

Pamiętam czasy, że przy braku
papieru używało się gazet. Też można
było poczytać.
Ważne było żeby najpierw czytać,
potem używać.

Oraz żeby Trybuną Ludu nie podcierać.
To se ne wrati.
Chociaż...
może...

zacierają się wspomnienia

To może jakiś odswieżacz do pamięci?

Tak! Jest coś takiego. Tylko zaraz
zaraz, jak to się nazywało?

Co się nazywało?

Czytnik kart SD, co wygrałem?

Weekend na krecie albo na Kubie. W. Chyba,
że wolisz weekend niskich cen w lidlu.

Wygrałaś, to już lepiej pójdę do roboty a
niedziele do Oazy trenować szanty marszowe
przed pielgrzymką.

Tylko nie zapomnij obrączki ściągnąć. Wszyscy
wiedzą co się na tych pielgrzymkach wyrabia.

Podobno kobiety na kolanach.

Kiełbasa na podłodze, landrynki we włosach.

i te piesni religijne, że pozwolę sobie
zacytowac z pamięci;
http://youtu.be/jZkYmkpT_Dw

Dlatego po pielgrzymkach pamięć się resetuje,
inaczej bug się rodzi.

A potem coś tam było o obnażaniu. Zawsze coś
przemycą.

Przemocą się brzydzę. Wynajmuję ludzi do tego.

Stać Cię?? A do tentego?

Jak tentego to stać jest co.

Bo do tanka trzeba dwojga. Właściwie do tankietki, bo
do tanka co najmniej czworga. A jeszcze Rudy i
Naszpies.

O Gustliku się nie dyskutuje.

Miała baba Gustlika, Gustlika, Gustlika wsadziła go do
...

Pamiętam, potem zapadka zapadła i trzeba było ślusarza do
pomocy. I do pół litra.

Świadek kłamie albo życia nie zna. Pół litrem to ślusarz
sobie oko zakrapla.

a potem chodzi po obejści i kury podrywa
http://youtu.be/yO7MWuJ7zLA

Jodłujący azjata ta, no to jest coś! Nada się do polsatu.

Do programu " Nowoczesność w domu i zagrodzie", aby
gospodarstwach rolnych podniósł się współczynnik jajeczności.

Ja mam w domu wielokrotnie przekroczoną normę współczynnika
jajeczności.
Chętnie przyjmę dziewczynkę/Ukrainkę/eunucha. Do obrobienia
dzieciaki,
chata, ogród, pies, kot. Męża samodzielnie. Znajdź mnie na fejsie.

pożycz tego chłopa bo na ryby(wódke) nie ma z kim iść sama pcia
nadobna mi się po chałupie szarogęsi, obiecuję oddać w stanie
niepogorzszonym Fejsa nie mam bo mnie już dwa razy zbanowali to
sobie odpuściłem:)
przez to i wyszukać coś trudno:( ale poiskam;)

Ja też nie mam fejsa. To było chwytliwe pod. A do jyska też
lubię pójść. To taka biedronka tylko, że ikea.

a ja jyskacza też lubię. Ale nie z biedronki, ciężko je
sfermentować, a złap ich jeszcze tyle co potrzeba....

Ale po zagrychę skoczy: biedroneczko leć do nieba, przynieś nam
kawałek chleba. Tylko na zakwasie, żeby był.
Chyba szybciej będzie, jak skoczę do żabki.

Na bociana uważaj. Niczego nie podpisuj! Ja nie będę żyrować.

Żyrować to już na biedronce chciałaś. A wystarczyło zjeść banana!

Próbowałam w poprzek i wzdłuż. A noża ne było. Zjem snickersa, chociaż
trochę śmierdzi po całym dniu.

Bo ten snickers to banan, ale po całym dniu.

Przepraszam, ja tu tylko otworzę okno i już wychodzę.

"jak szkoda że Pan nareszcie już musi iść" rzuciłem w otwarte okno

--
jadłem jadłem aż się zadkałem

goła baba

2017-10-13 15:27:02 UTC