Discussion:
zimno
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
goła baba
2018-02-27 09:09:26 UTC
Permalink
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Bana Jaga.
ikov
2018-02-28 07:03:09 UTC
Permalink
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Bana Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kwaczy
2018-02-28 22:07:10 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Bana Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
goła baba
2018-03-01 07:20:42 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
ikov
2018-03-01 07:25:51 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
kwaczy
2018-03-01 09:21:10 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
ikov
2018-03-01 11:05:39 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
kwaczy
2018-03-02 10:17:29 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
goła baba
2018-03-02 19:07:43 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
ikov
2018-03-05 11:40:48 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
goła baba
2018-03-06 07:08:00 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
kwaczy
2018-03-06 07:32:47 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
goła baba
2018-03-06 08:30:02 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą
tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
Loading Image.../revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
kwaczy
2018-03-06 10:25:22 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą
tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
ikov
2018-03-06 14:06:37 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy ą
tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
goła baba
2018-03-06 20:02:36 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy
ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
kwaczy
2018-03-07 07:15:16 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem czy
ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
ikov
2018-03-07 08:43:11 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem
czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
goła baba
2018-03-08 12:29:43 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem
czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
ikov
2018-03-09 08:09:59 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem
czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
goła baba
2018-03-09 16:24:47 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie wiem
czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
kwaczy
2018-03-10 10:13:37 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie
wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet
bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
goła baba
2018-03-11 11:11:14 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie
wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet
bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
ikov
2018-03-12 07:16:13 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie
wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet
bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
kwaczy
2018-03-12 13:27:36 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie
wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha. Nawet
bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
ikov
2018-03-12 14:58:51 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął, nie
wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha.
Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
kwaczy
2018-03-12 15:09:16 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić
kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął,
nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha.
Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
ikov
2018-03-13 07:25:16 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić
kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął,
nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha.
Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
kwaczy
2018-03-13 07:28:21 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Czy u kogoś jest -20C? Bo muszę wymrozić
kurzajki.
Baba Jaga.
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął,
nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha.
Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
goła baba
2018-03-13 07:42:00 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo zapiął,
nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha.
Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
ikov
2018-03-13 14:06:03 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Jeszcze się biedne przeziębią :(
kur zajki? a podobno kur zapiał. Albo
zapiął, nie wiem czy ą tam mieli.
Zapiął wszystkie kury. Bo to był przekur.
Skurysyn w piórko robiony.
Piór nik w kur niku.
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie grucha.
Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
goła baba
2018-03-15 10:26:00 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie
grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
ikov
2018-03-16 07:37:05 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie
grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
kwaczy
2018-03-16 10:02:57 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie
grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza mu
niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
ikov
2018-03-16 12:40:47 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie
grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza
mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
kwaczy
2018-03-16 13:51:58 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Gołą B. - widzieliście? Podobno świetnie
grucha. Nawet bez g.
Bez g to będzie Ołą B. Nie znam.
Łupi. Nie znajdzie punktu wiecie jakie o i ówno.
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza
mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka sztuka,prawie
nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
goła baba
2018-03-17 12:32:55 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka wiedza
mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka
sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam. Wacka
już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły
Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się
przerzucić na argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
kwaczy
2018-03-19 07:35:26 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka
wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka
sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam. Wacka
już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły
Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się
przerzucić na argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz po
nakrapianej imprezie.
ikov
2018-03-19 07:57:31 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka
wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka
sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam. Wacka
już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A to był
zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz po
nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
kwaczy
2018-03-19 08:20:15 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka
wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka
sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na
lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam.
Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A to
był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz po
nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
ikov
2018-03-19 09:58:02 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Może nie znajdzie punktu  bo ej i taka
wiedza mu niepotrzebna?
W sumie to masz rację. W sumie to mi też.
Oddam w dobre ręce punkt G, nówka
sztuka,prawie nieużywany.
Załoga.
Kapitan Sparrow wie, że załoga handluje na
lewo?
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam.
Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A to
był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz po
nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem jedną do
pierwszej.
goła baba
2018-03-22 07:17:24 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam.
Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A to
był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech.
Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo
kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz po
nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem jedną do
pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że dzwoni na
policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
kwaczy
2018-03-22 10:09:51 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a to
chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam.
Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A
to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech.
Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo
kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz
po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem jedną
do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że dzwoni na
policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
ikov
2018-03-23 07:13:25 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a
to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam.
Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A
to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech.
Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo
kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz
po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem jedną
do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że dzwoni
na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy za
promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
goła baba
2018-03-23 12:39:51 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a
to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko miriam.
Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo placek. A
to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i
Lech. Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele,
albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam raz
po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem jedną
do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że dzwoni
na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy za
promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod koniec
tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas zmienić z zimowej
na letnią.
kwaczy
2018-03-23 13:10:55 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada, a
to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo
placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę
Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie
telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam
raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem
jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy za
promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod koniec
tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas zmienić z zimowej
na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
goła baba
2018-03-26 06:23:32 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę
robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie
bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada,
a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz babo
placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę
Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie
telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam
raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek
i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem
jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy za
promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod koniec
tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas zmienić z
zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
ikov
2018-03-26 08:05:30 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę
robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie
bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał gada,
a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz
babo placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak
naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam
raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić jedną
szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek
i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem
jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy za
promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod koniec
tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas zmienić z
zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
goła baba
2018-03-26 17:03:14 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko zupę
robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie
bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał
gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz
babo placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak
naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W sam
raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić
jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć
szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem
jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy za
promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
kwaczy
2018-03-27 10:35:27 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany
czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko
zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a szczególnie
bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał
gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz
babo placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak
naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W
sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić
jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć
szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem
jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy
za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
ikov
2018-03-27 10:39:44 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
To nie ta załoga tylko ta
https://vignette.wikia.nocookie.net/scienceninjateamgatchaman/images/9/9f/Gatchaman.jpg/revision/latest?cb=20130628183911
I kapitan Z Pałą raczej o tym nie
wie.
Ale ma perełkę.
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany
czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne.
albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko
zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I
quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał
gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz
babo placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak
naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W
sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić
jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć
szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a potem
jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy
za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
goła baba
2018-03-29 17:47:57 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany
czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko
Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne.
albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel w
papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko
zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali. I
quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał
gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała, Masz
babo placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak
naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W
sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić
jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć
szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a
potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie, że
dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku. Wtedy
za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
ikov
2018-03-30 06:09:55 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty. Majdany
czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko
Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne.
albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel
w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko
zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali.
I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał
gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali tylko
miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka pedziała,
Masz babo placek. A to był zwykły Jacek i zwykły Placek,
a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić
na argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu. W
sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić
jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć
szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a
potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie,
że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za
kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku.
Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
kwaczy
2018-03-30 10:37:37 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty.
Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko
Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne.
albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez chmiel
w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek tylko
zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie dali.
I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że miał
gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali
tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka
pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły Jacek i
zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo
kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu.
W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał wypić
jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić dziesięć
szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a
potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie,
że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za
kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku.
Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
ikov
2018-04-05 06:15:34 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Toż to zwykłe klejnoty rodzinne.
O to ja mam!
A nie. Mówi, że to klamoty.
Majdany czyli.
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał, tylko
Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że prawdopodobne.
albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek
tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie
dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że
miał gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali
tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka
pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły Jacek i
zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele, albo
kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do domu.
W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał
wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić
dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a
potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a nie,
że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji siada za
kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku.
Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak pod
koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć czas
zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
goła baba
2018-04-05 10:13:56 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem
tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał,
tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek
tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta
nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie
dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że
miał gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali
tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka
pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły Jacek i
zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele,
albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do
domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał
wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić
dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a
potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a
nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji
siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku.
Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak
pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć
czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
kwaczy
2018-04-05 11:47:45 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem
tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał,
tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek
tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na bruneta
nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie
dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że
miał gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali
tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka
pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły Jacek i
zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele,
albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do
domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał
wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy wypić
dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej, a
potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a
nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji
siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku.
Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie,
umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak
pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A rzyć
czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
ikov
2018-04-05 12:11:16 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
uuuhh! Kajdany. To z futerkiem
tylko.
Kaj Danki się nie spodziewał,
tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T.
Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek
tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie
dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że
miał gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali
tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka
pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły Jacek i
zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie telenowele,
albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do
domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał
wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy
wypić dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej,
a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a
nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji
siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W schowku.
Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty. Żyć nie,
umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak
pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A
rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
goła baba
2018-04-07 14:12:09 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Kaj Danki się nie spodziewał,
tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło
wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T.
Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek
tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie
dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada, że
miał gada, a to chodziło o quada. To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej dali
tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej matka
pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły Jacek
i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech.
Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie
telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do
domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał
wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy
wypić dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do dziesiątej,
a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a
nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej prewencji
siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty.
Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i tak
pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste. A
rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi być
biała i polska.
kwaczy
2018-04-09 09:49:29 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Kaj Danki się nie spodziewał,
tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło
wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z
szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T.
Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny? Romek
tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na chrzcie
dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada,
że miał gada, a to chodziło o quada. To mnie
zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej
dali tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej
matka pedziała, Masz babo placek. A to był zwykły
Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę Jarek i
Lech. Chyba lepiej się przerzucić na argentyńskie
telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do
domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360° i
przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy miał
wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej czy
wypić dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do
dziesiątej, a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska, a
nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej
prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty.
Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i
tak pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są puste.
A rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi być
biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
ikov
2018-04-09 12:58:34 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Kaj Danki się nie spodziewał,
tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło
wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z
szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof. T.
Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty przez
chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny?
Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na
chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada,
że miał gada, a to chodziło o quada. To mnie
zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej
dali tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej
matka pedziała, Masz babo placek. A to był
zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę
Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść do
domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360°
i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy
miał wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej
czy wypić dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do
dziesiątej, a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska,
a nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej
prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe procenty.
Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i
tak pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są
puste. A rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi być
biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne dni jak
znalazł.
kwaczy
2018-04-10 06:04:23 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Kaj Danki się nie
spodziewał, tylko Gerdy.
Giertych? spytała Gerda.
Nie, Wytrych, odrzekł zło
wieszcz o.
O nie miał z Wrażenia, a z
szuflady.
A s rękawa. A i jeszcze as s holu.
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof.
T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty
przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny?
Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta, a
szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała
Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na
chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem. Gada,
że miał gada, a to chodziło o quada. To mnie
zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej
dali tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż jej
matka pedziała, Masz babo placek. A to był
zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę
Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść
do domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o 360°
i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy
miał wypić jedną szklaneczkę i wrócić o dziesiątej
czy wypić dziesięć szklaneczek i wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do
dziesiątej, a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa obywatelska,
a nie, że dzwoni na policję, jak ktoś po takiej
prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe
procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i
tak pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są
puste. A rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi być
biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne dni jak
znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
goła baba
2018-04-10 08:05:06 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof.
T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty
przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny?
Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta,
a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała
Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na
chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem.
Gada, że miał gada, a to chodziło o quada. To
mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej
dali tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż
jej matka pedziała, Masz babo placek. A to był
zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak naprawdę
Jarek i Lech. Chyba lepiej się przerzucić na
argentyńskie telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść
do domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o
360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy
miał wypić jedną szklaneczkę i wrócić o
dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do
dziesiątej, a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa
obywatelska, a nie, że dzwoni na policję, jak ktoś
po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe
procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a i
tak pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są
puste. A rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi być
biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne dni
jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
kwaczy
2018-04-10 09:15:43 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do
szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy prof.
T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty
przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny?
Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię kotleta,
a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała
Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na
chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem.
Gada, że miał gada, a to chodziło o quada.
To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie jej
dali tylko miriam. Wacka już miała. Chociaż
jej matka pedziała, Masz babo placek. A to
był zwykły Jacek i zwykły Placek, a tak
naprawdę Jarek i Lech. Chyba lepiej się
przerzucić na argentyńskie telenowele, albo
kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i zanieść
do domu. W sam raz po nakrapianej imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o
360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy
miał wypić jedną szklaneczkę i wrócić o
dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do
dziesiątej, a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa
obywatelska, a nie, że dzwoni na policję, jak ktoś
po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe
procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a
i tak pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są
puste. A rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili
gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi być
biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne dni
jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
ikov
2018-04-10 09:56:02 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
W holu widelec na to, że
prawdopodobne. albo
prawdoidentyczne.
A łyżki z lodem i z Kolą.
E. Coli - przez żołądek do
szpitala.
Spokojnie, w szpitału leczy
prof. T. Alent.
A'Tomek wyleczył tytus plamisty
przez chmiel w papciach.
Chmiel u ciapatych jest dostępny?
Romek tylko zupę robi.
Z zupy to najbardziej lubię
kotleta, a szczególnie bigos.
No to niezły klops.
Hans Klops. Nie z nim te numery, Brunet.
Na rudego kolegę mówiliśmy bigos, a na
bruneta nie.
To dziwne. Cześć, Nie. Lubisz Nie? Tak.
Nie Nie, a Wacław. Jego dziewczyna miała
Wacka.
To Brunet była Wacławem czy Nie?
Tak, Nie to on - brunet, a Wacław mu na
chrzcie dali. I quada.
Ach, czyli Nie jest brunetem i Wacławem.
Gada, że miał gada, a to chodziło o quada.
To mnie zamyliło.
A jego dziewczyna to Miriam. A na chrzcie
jej dali tylko miriam. Wacka już miała.
Chociaż jej matka pedziała, Masz babo
placek. A to był zwykły Jacek i zwykły
Placek, a tak naprawdę Jarek i Lech. Chyba
lepiej się przerzucić na argentyńskie
telenowele, albo kubańskie cygara.
Można się też przerzucić przez ramię i
zanieść do domu. W sam raz po nakrapianej
imprezie.
Widząc taką imprezę najlepiej zrobić zwrot o
360° i przyśpieszyć.
Zakręcił się nerwowo w kółko. Nie wiedział, czy
miał wypić jedną szklaneczkę i wrócić o
dziesiątej czy wypić dziesięć szklaneczek i
wrócić o pierwszej.
Prewencyjnie wypił dziesięć szklaneczek do
dziesiątej, a potem jedną do pierwszej.
No i to jest prewencja, to jest postawa
obywatelska, a nie, że dzwoni na policję, jak
ktoś po takiej prewencji siada za kierownicę.
A to już będzie prowokacja. policjanta.
Prowokacja nie prowokacja, mandacik się należy. W
schowku. Wtedy za promile naliczają dodatkowe
procenty. Żyć nie, umierać.
Ja sobie wszystkie procenty skrupulatnie odkładam, a
i tak pod koniec tygodnia cudem wszystkie butelki są
puste. A rzyć czas zmienić z zimowej na letnią.
Żytnia latem czy zimą, zawsze zimna.
Zupełnie jak mój dziadek. Świeć Panie itd.
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas grilli. Gili
gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa musi
być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne dni
jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
Jakub Danecki
2018-04-10 21:26:22 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
goła baba
2018-04-11 07:35:00 UTC
Permalink
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
kwaczy
2018-04-11 12:06:15 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak zgniłe
jaja.
goła baba
2018-04-12 05:55:47 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak zgniłe
jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
ikov
2018-04-20 08:21:59 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak
zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
goła baba
2018-04-23 06:43:04 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak
zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
ikov
2018-04-23 10:19:51 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak
zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
goła baba
2018-04-24 07:01:53 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak
zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
ikov
2018-04-24 07:06:26 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do
domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak
zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
kwaczy
2018-04-24 10:57:08 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na
upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść do
domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci jak
zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
goła baba
2018-04-24 14:09:54 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na
upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść
do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci
jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
kwaczy
2018-04-24 18:16:05 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale
kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika, na
upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść
do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci
jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
ikov
2018-04-25 12:19:13 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale
kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika,
na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się donieść
do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci
jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
kwaczy
2018-04-25 15:29:28 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I
pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale
kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika,
na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i śmierci
jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
goła baba
2018-04-26 10:10:31 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I
pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale
kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z chodnika,
na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się kondukt
słaniał i konduktor też.
kwaczy
2018-04-27 15:25:29 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I
pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie
kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale
kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się kondukt
słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
ikov
2018-04-30 11:54:30 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego. I
pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie
kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką. Ale
kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już
nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się kondukt
słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy pięćsetnym
mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne i się
długopis ślizga.
kwaczy
2018-04-30 19:12:08 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego.
I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie
kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką.
Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno już
nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się kondukt
słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy pięćsetnym
mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne i się
długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
ikov
2018-05-02 10:15:59 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do tego.
I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz
czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście. Dalekie
kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką.
Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno
już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne i
się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
kwaczy
2018-05-02 12:24:55 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do
tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły! Teraz
czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką.
Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno
już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne i
się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
goła baba
2018-05-02 12:35:14 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do
tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły!
Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem rasistką.
Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno
już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi się
donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne i
się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na kablu
od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie
jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
ikov
2018-05-02 12:49:15 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do
tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły!
Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo zimno
już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi
się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał i
śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne i
się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na kablu
od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie
jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
kwaczy
2018-05-04 10:49:11 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do
tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły!
Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo
zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na
prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi
się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał
i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne
i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na kablu
od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie
jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
goła baba
2018-05-04 11:45:33 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do
tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły!
Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo
zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na
prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi
się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się zrybał
i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko brudne
i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na
kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się czasem
wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej roboty
sosem pomidorowym.
ikov
2018-05-17 06:36:38 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki do
tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły!
Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo
zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg z
chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki na
prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda mi
się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak
żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na
kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się czasem
wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej roboty
sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
kwaczy
2018-05-17 06:47:03 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny
też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki
do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już minęły!
Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo
zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg
z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki
na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda
mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak
żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż się
kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to przy
pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na
kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się czasem
wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej
roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
ikov
2018-05-17 12:49:40 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne. Panny
też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki
do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na mieście.
Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo
zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza śnieg
z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki
na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda
mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak
żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż
się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to
przy pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w ten
sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to na
kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się
czasem wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego
rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej
roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
goła baba
2018-05-21 06:47:31 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne.
Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I frytki
do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek, bo
zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza
śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują lodówki
na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze uda
mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka jak
żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż
się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to
przy pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w
ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a to
na kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi się
czasem wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z tego
rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim ładne
kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej
roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
ikov
2018-05-21 07:27:57 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne.
Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek,
bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza
śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze
uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka
jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz
psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż
się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów, to
przy pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w
ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a
to na kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi
się czasem wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z
tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim
ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej
roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
kwaczy
2018-05-21 10:42:19 UTC
Permalink
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne.
Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek,
bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza
śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze
uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka
jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki oraz
psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół
ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha. Aż
się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili biletów,
to przy pięćsetnym mandacie konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w
ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a
to na kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi
się czasem wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z
tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim
ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej
roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
Podobno po latach się stoczył.
ikov
2018-05-21 11:31:04 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne.
Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu
kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie jestem
rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć wątek,
bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza
śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze
uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka
jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki
oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies się
zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół
ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha.
Aż się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili
biletów, to przy pięćsetnym mandacie konduktor się
słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale wszystko
brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają w
ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na sznurówkach, a
to na kablu od odkurzacza. I ja to potem rozplątuję i nawet mi
się czasem wymknie jakieś "kurwa mać! nogi z dupy powyrywam" z
tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim
ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z domowej
roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
Podobno po latach się stoczył.
Wywieziony na taczkach.
goła baba
2018-05-21 15:12:34 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne.
Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu
kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie
jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć
wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza
śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie zawsze
uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie przecieka
jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki
oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies
się zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za pół
ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha.
Aż się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili
biletów, to przy pięćsetnym mandacie konduktor się
słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale
wszystko brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają
w ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na
sznurówkach, a to na kablu od odkurzacza. I ja to potem
rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie jakieś "kurwa mać!
nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim
ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z
domowej roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
Podobno po latach się stoczył.
Wywieziony na taczkach.You can't tacz this.
kwaczy
2018-05-22 20:21:44 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo ciemne.
Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu
kapusty.
Z kapusty biorą się dzieci,
szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie
jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć
wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do pawlacza
śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie
zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie
przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki
oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies
się zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za
pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie radocha.
Aż się kondukt słaniał i konduktor też.Nie kupili
biletów, to przy pięćsetnym mandacie konduktor się
słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale
wszystko brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi zostawiają
w ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to na
sznurówkach, a to na kablu od odkurzacza. I ja to potem
rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie jakieś "kurwa mać!
nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim
ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z
domowej roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
Podobno po latach się stoczył.
Wywieziony na taczkach.You can't tacz this.
Chyba, że młotkiem. Panem młotkiem.
goła baba
2018-05-25 08:17:49 UTC
Permalink
Post by kwaczy
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo
ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z jajek.
Wcześniej męczą się przy
drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu
kapusty.
Z kapusty biorą się
dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta już
minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie
jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć
wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do
pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie
zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie
przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki
oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies
się zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za
pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie
radocha. Aż się kondukt słaniał i konduktor też.Nie
kupili biletów, to przy pięćsetnym mandacie konduktor
się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale
wszystko brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi
zostawiają w ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to
na sznurówkach, a to na kablu od odkurzacza. I ja to potem
rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie jakieś "kurwa mać!
nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na nim
ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z
domowej roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
Podobno po latach się stoczył.
Wywieziony na taczkach.You can't tacz this.
Chyba, że młotkiem. Panem młotkiem.
Z młotkami się nie spotykam. Tylko wyższe i licencjat też odpada. Chyba,
że licence to kill.
ikov
2018-05-25 11:11:47 UTC
Permalink
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by Jakub Danecki
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by ikov
Post by goła baba
Post by ikov
Post by kwaczy
Post by goła baba
Post by ikov
Świeć panie bo
ciemne. Panny też.
A Legia Pany.
Legia robi kompot z
jajek.
Wcześniej męczą się
przy drylowaniu.
Odpoczną przy upychaniu
kapusty.
Z kapusty biorą się
dzieci, szczególnie te
głąby.
a nawet gołąbki!
I kartofle z ziemniakami. I
frytki do tego. I pióre.
Dosyć tego żarcia! Święta
już minęły! Teraz czas
grilli. Gili  gili gili.
Gorylli też można spotkać na
mieście. Dalekie kuzyny
Głodzilli.
Po angielsku - grillfriend.
Może być i po angielsku. Nie
jestem rasistką. Ale kiełbasa
musi  być biała i polska.
No i grillbył. trzeba zamknąć
wątek, bo zimno już nie.
Ja na działce schowałem do
pawlacza śnieg z chodnika, na upalne
dni  jak znalazł.
I lodówka jest. A tacy tam kupują
lodówki na prąd.
Ja kupuję lód w żabce. Choć nie
zawsze uda mi się donieść do domu.
Lepiej kupić lód w worku. Nie
przecieka jak żabka.
W worku tylko koty kupuję.
A ja w worku mam jajeczka, kota, rypki
oraz psa.
Niezła święconka.
O tej godzinie już przeterminowana. Pies
się zrybał i śmierci jak zgniłe jaja.
Zupełnie jak u mnie w domu rano.
Pod łóżkiem dogorywają ranne pantofle.
Straszne z nich drewniaki.
Wypowiadasz się o nich zbyt obcasowo.
Lubię wciskać ludziom szpilki. Druga para za
pół ceny.
Para buch, nogi w ruch. Romska wycieczka do
obuwniczego.
Obu w niczego, a Troję w konia.
Troję na szynach. Dwoję się i troję.
Troja na szynach jedzie na Głębokie. Ale tylko w
Szczecinie.
W szczecinie mi nie do twarzy, także golenie.
pogrzeb w szczecinie, ale ci pa rada.
Pogrzeb w Stolcu i Mosznie, to dopiero będzie
radocha. Aż się kondukt słaniał i konduktor też.Nie
kupili biletów, to przy pięćsetnym mandacie
konduktor się słaniał. A
miał tylko trzysta blankietów.
Prócz blankietów są jeszcze mankiety i blaty, ale
wszystko brudne i się długopis ślizga.
a mógł ołówkiem gryz molić. Lawendowym.
Niby ołówek automatyczny, a pisać trzeba ręcznie.
Można też ustnie albo stopniowo.
Można też pisać pismem supełkowym. Moje dzieci mi
zostawiają w ten sposób różne tajemnicze wiadomości. A to
na sznurówkach, a to na kablu od odkurzacza. I ja to potem
rozplątuję i nawet mi się czasem wymknie jakieś "kurwa
mać! nogi z dupy powyrywam" z tego rozczulenia.
Jak wiążę dzieci drutem kolczastym to zawszę robię im na
nim ładne kokardki, żeby było miło i sympatycznie.
Kokardki pod szyją czy na nadgarstkach?
Kokardki wrzucamy do wrzącej wody na 10 minut, podajemy z
domowej roboty sosem pomidorowym.
Gotuję już drugi tydzień a ten drut ciągle nie zmiękł. Wołam SOS.
Weź sycylisjki, wtedy wszyscy zmiękną.
Aaa, to słynna Koza z Nostra.
Przyszli też Greta z Garbar i Oscar z Wildy.
Oscar ze złotym fryderykiem na wierzchu i pucharem czterech stoczni.
Podobno po latach się stoczył.
Wywieziony na taczkach.You can't tacz this.
Chyba, że młotkiem. Panem młotkiem.
Z młotkami się nie spotykam. Tylko wyższe i licencjat też odpada. Chyba,
że licence to kill.
Wyszsza szkoła lansu i baunsu ukończona z certyfikatem i akretydacją
mini sterstwa kultury stów. Polegam się na przyszłość.

Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...